Co u mnie?
Tak jak przed chwilą pisałam - masa spraw. Nie całe dwa tygodnie temu pisałam drugi etap konkursu z polskiego (kiedy ścisłowiec bawi się w humana i okazuje się, że wychodzi to nie najgorzej). Pisałam Wam już o nim i zapewnialiście, że będziecie trzymać kciuki, więc mam nadzieję, że to pomogło. Jeśli będę wiedziała czy dostałam się do finału to na pewno Wam o tym wspomnę.Po za tym przygotowuję się także do konkursu z chemii, więc pracy jest naprawdę sporo. Na szczęście już niedługo ferie zimowe (zaczynamy 29 stycznia), więc mam nadzieję, że nie będzie tak źle.
Co na blogu?
Postaram się już niedługo jakoś to wszystko ogarnąć i usystematyzować. Postaram się dodawać notki przynajmniej raz w tygodniu, jeszcze nie wiem w który dzień, możliwe, że na instagramie na moim stories pojawi się jakaś ankieta, żebym mogła dostosować się do Was. I ja wiem, że obiecuję Wam już od jakiegoś czasu, że będzie więcej bardziej różnorodnych treści, ale zrobię to jeszcze raz. Obiecuję.
Plany na 2018
Nie chcę tutaj pisać o prywatnych sprawach, bo uważam, że to nie jest dobre miejsce na takie rzeczy. Ale mam trochę celów, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Oto część z 18 celów, jakie stworzyłam na rok 2018(nie pytajcie mnie o co chodzi mi z tą liczbą 100, bo sama nie wiem):
1. Przeczytać 100 książek
2.Opublikować 100 zdjęć na instagramie
3. Poprawić swój niemiecki
4. Zrobić szpagat turecki
5. Napisać 100 postów na blogu
6. Dobić 100 obserwatorów na blogu
7. Regularnie prowadzić pamiętnik
Dzisiaj to tyle, nie będę Was atakować masą linków. W komentarzach koniecznie dajcie znać jakie są Wasze cele na 2018. Jeśli macie jakieś pomysły, o czym chcielibyście poczytać na moim blogu, albo co mogłabym zmienić, to też napiszcie. I mam nadzieję, że rok 2018 będzie po prostu dobrym rokiem.
Dużo tych setek, powodzenia w realizacji planów. Jeszcze raz 100 % na konkursach :)
OdpowiedzUsuńUdanych ferii i wielu postów, ja tu czekam!
Oj, to już lecę pisać żebyś nie musiała czekać zbyt długo<3
UsuńPrzede wszystkim życzę ci powodzenia i motywacji, aby spełnić każdy podpunkt z listy. Sama mam tylko jedno postanowienie. Aby przeczytać wszystkie książki, które wciąż zalegają na mojej półce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
https://recenzuje-od-ksiazki-strony.blogspot.com/
Dziękuję! Ja na szczęście nie mam problemu z nadmiarem kupionych książek, za to lista "do przeczytania" leży i straszy długością...
UsuńPamiętam jak sama uczyłam się na konkursy - masakra. Szczególnie jak przeszłam z 5 na raz i musiałam na wszystkie się uczyć plus materiał na lekcje. Masakra!
OdpowiedzUsuńTrzymam za ciebie kciuki - głównie za prowadzenie pamiętnika bo mnie niestety to się nigdy nie udało. Mój zapał zazwyczaj kończył się po kilku tygodniach, a szkoda bo jak czasem wracam sobie do tego co się ostało to mam kupę śmiechu :)
OdpowiedzUsuńO swoich celach pisałam nieco na swoim blogu. Trzymam kciuki, abyś wszystko zrealizowała! :)
OdpowiedzUsuńJa za Ciebie też <3
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za cele, aby udało się zrealizowac. :)
OdpowiedzUsuńSzczegolnie ten szpagat, nie proste to zadanie. Podziwiam za to, ja kompletnie nie jestem rozciągnieta
Ambitne cele, bardzo mocno trzymam kciuki, by wszystko się udało! ^_^
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powodzenia w planach! Pomogę Ci zbliżyć się do 100 obserwatorów i zaobserwuję Twojego bloga ;* Będę tu wpadać :)
OdpowiedzUsuńBuziaki! ;* Dolina Książek
Trzymam kciuki za Twoje postanowienia Noworoczne oraz konkursy! :D
OdpowiedzUsuńNiecodzienne postanowienia - chyba pierwszy raz widzę takie :) Pamiętnik to super sprawa, jak chodziłam do szkoły zapisywałam tony zeszytów, które służyły mi za taki właśnie dziennik/pamiętnik. Świetny sposób na np. odreagowanie negatywnych emocji z całego dnia. A liczba 100 będzie liczbą tego roku haha :D Życzę Ci abyś spełniła wszystkie cele na ten rok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
Dołączam się do postanawiania nr 6 i obserwuje :)
OdpowiedzUsuńPoza tym - az musiałam sprawdzić w google jak wygląda szpagat turecki, a to się okazał taki normalny, tylko nie wiedziałam, że tak się nazywa :P