1. Kopciuszek
To jest totalny klasyk i mimo
tego, że obecnie już tak bardzo mnie nie zachwyca, to postanowiłam
umieścić go tutaj ze względu na to, że to właśnie Kopciuszka uważałam za
swoją ulubioną księżniczkę gdy miałam jakieś 4-5 lat.
2. Mulan
Kiedy nieco podrosłam zdecydowanie mocniej zaczęły podobać mi się te bardziej "dzikie" bajki. W dodatku Mulan pokazuje, że dziewczyna nie musi zajmować się tylko "dziewczęcymi" czynnościami i że warto iść za głosem serca.
3.Pocahontas
Kolejna bardziej egzotyczna księżniczka Disney'a i historia z pięknym przekazem, że nie musimy ze sobą walczyć. Uczy tolerancji i pokazuje, że inne nie znaczy złe, a miłość przezwycięży wszystko.
4. 101 dalmatyńczyków
Zacznijmy od tego, że kocham psy, nie wyobrażam sobie życia bez nich i najchętniej przygarnęłabym wszystkie (zamiast zostać starą panną z kotami, to będą starą panną z psami). A jak dodacie do tego jeszcze fakt, że kiedy byłam małą dziewczynką, to dalmatyńczyk był jednym z najwierniejszych towarzyszów moich zabaw, to chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego kocham tę bajkę.
5. Mój brat niedźwiedź
Wydaje mi się, że jest to jedna z nieco mniej znanych bajek, ale pamiętam, że kiedy byłam w przedszkolu, to miałam ją na płycie DVD i oglądałam nieskończoną ilość razy, a kiedy jakiś czas temu wraz ze swoją koleżanką oglądałam ją ponownie, to stwierdziłam, że chyba aż tak się nie zmieniłam, bo nadal ją uwielbiam.W komentarzach koniecznie napiszcie na jakich bajkach Wy się wychowaliście, bo wiem, że mojego bloga czytają osoby w różnym wieku, więc liczę na jakąś ciekawą dyskusję.
Moją ulubioną księżniczką w dzieciństwie była chyba Arielka albo Bella, choć już do końca nie pamiętam bo często mi się gust zmieniał ;)
OdpowiedzUsuńMulan oglądałam bardzo często, Pocahontas rzadziej :) 101 dalmatyńczyków nie lubiłam, mam traumę po tej bajce xd
Mój brat niedźwiedź!! Kompletnie zapomniałam o tej bajce a bardzo ją lubiłam
Moje ulubione bajki (nie jestem stuprocentowo pewna czy są disneya) to: dawno temu w trawie (nadal kocham tą bajkę <3 ) mustang z dzikiej doliny (te piosenki!) król lew- hakuna matata, Droga do El Dorado i potwory i spółka :D
Nie oglądałam nigdy "Dawno temu w trawie" albo przynajmniej tego nie pamiętam...chyba muszę nadrobić :D
UsuńDisney tworzy fajne bajki jednak ja i tak bardziej wolę oryginalne wersje tych "Bajek" :)
OdpowiedzUsuńJa nadal uwielbiam oglądać bajki :D Jednak tych za tymi z Twojego zestawienia nigdy jakoś nie szalałam. W dzieciństwie moją ulubioną księżniczką była Bella, choć Kopciuszka też lubiłam ;) Za Mulan nigdy nie przepadałam. Pocahontas była fajna, ale wiele bajek wspominam lepiej. A mój brat niedźwiedź chyba nigdy w całości nie oglądałam - jakoś nie przemawiała do mnie ta bajka. Moją ukochaną bajką jest za to "Król lew" <3
OdpowiedzUsuńMulan to moja ukochana bajka <3 Jest przecudowna i mogę ją oglądać w nieskończoność.
OdpowiedzUsuńA ja kochałam Śpiącą Królewnę :D
OdpowiedzUsuńA ja nie oglądałam w dzieciństwie wielu bajek Disneya, a z tych, które wymieniłaś, znam Mojego brata niedźwiedzia oraz 101 dalmatyńczyków. Pierwszą z nich naprawdę lubiłam i oglądałam wielokrotnie, a drugą widziałam może raz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
BOOKS OF SOULS