piątek, 7 lipca 2017

"Eleonora & Park" - recenzja



Ostatnio coraz częściej zabieram się za popularne książki, które „wstrząsnęły” Internetem. Tym razem sięgnęłam po naprawdę dobrą książkę pt. „Eleonora & Park”. I po średnio dobrej książce „#me” mogłam wreszcie przeczytać coś naprawdę świetnego.



Powieść opowiada o miłości. O miłości nastoletniej, młodej i trochę nieporadnej. O miłości, którą autorka przedstawiła w tak cudowny sposób, że mimo, iż sama fabuła nie jest aż tak bardzo zawiła, to i tak czytanie jej było wielką przyjemnością.

Eleonora pochodzi z nie do końca normalnej rodziny. Mieszka z licznym rodzeństwem na niewielkiej powierzchni. Jej ojczym robi o wszystko awantury, a jej mama nie ma siły od niego odejść. Nastolatka jest outsiderką noszącą specyficzne, często męskie ubrania. Daleko jej do „typowej dziewczyny” noszącej dziewczęce sukienki i tonę makijażu. Nie jest zbyt lubiana i trzyma się raczej na uboczu. Stara się po prostu przeżyć.

Park jest już nieco bardziej lubiany, ale też nie ma potrzeby bycia w ciągłym centrum zainteresowania. Ale on też nie ma łatwo. Jest w stałym konflikcie z wymagającym ojcem, który ma wobec niego spore oczekiwania. Chłopak uwielbia komiksy i muzykę, a do tego od kilku lat trenuje sztuki walki. 



Poznają się w autobusie, gdy nowa w szkole Eleonora szuka wolnego miejsca w szkolnym środku transportu ( i tym samym w szkolnej społeczności). Jedyne wolne siedzenie jakie zauważa jest z tyłu – obok Parka. Początkowo, mimo, że codziennie siedzą kilkanaście centymetrów od siebie. Stopniowo jednak zaczynają się poznawać – Park zaczyna przynosić jej komiksy do poczytania i codziennie zamieniają choć kilka słów. No i cóż – odkrywają „pokrewieństwo dusz”. Zakochują się. Nie jest to znajomość prosta. A zakończenie ( nie chcę popełnić zbrodni polegającej na napisaniu spoileru, a to jest takie trudne!!!) jest trochę smutne, trochę szczęśliwe i po skończeniu czytania miałam takie „czekaj…cooo?”.

Książka jest świetna. To pierwsza powieść autorstwa Reinbow Rowell jaką miałam okazję przeczytać, ale myślę, że nie ostatnia. W tej pozycji jestem zakochana i bardzo możliwe, że jeszcze kiedyś po nią sięgnę. Jest to coś idealnego dl osób w różnym wieku – starsi przypomną sobie pierwsze szkolne miłości, a młodzi zobaczą co ich czeka. Także bardzo gorąco Wam ją polecam.  

14 komentarzy:

  1. Czytałam ,,Fangirl" tej autorki i książka strasznie mi się nie podobała :/ Aczkolwiek zamierzam kiedyś tam dać jej drugą szansę i zobaczymy jak z tym wyjdzie :) Na razie do tego mi się nie spieszy.

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobiorę się do "Fangirlu" to zobaczę jak to będzie w moim przypadku:)

      Usuń
  2. Książka mojej ulubionej autorki! Uwielbiam tę historię!
    Dołącz do wymiany pocztówkowej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tej książce i muszę się za nią koniecznie zabrać.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachęciłaś mnie żeby się z nią w końcu zapoznać! :) Oby tylko w końcu znalazłam czas na nią :D

    Ps. Bardzo ładne prace tak swoją drogą ;) sama staram się też coś tworzyć swojego, więc tym bardziej napawam się widokiem twórczości innych. Ćwicz, rysuj, maluj i trzymaj tak dalej! :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i miło wspominam. W przeciwieństwie do "Fangirl" tutaj Rainbow Rowell pokazała klasę dobrego autora :)
    Pozdrawiam! Patty z bloga pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tej autorki "Załącznik" i byłam mile zaskoczona. Mimo to nie mogę się przemóc do "Eleonory i Parksa". Kiedyś z pewnością przeczytam, ale na razie sobie odpuszczam :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle pozytywnych opinii, a ja ciągle o niej zapominam, czas dodać na listę do przeczytania :)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię Rowell, kompletnie do mnie nie trafia. Ani E&P ani Fangirl. Ale babka ma fajne imię :D

    Pozdrawiam!
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka razy już wpadłam na tą książkę i chyba jest to znak, że powinnam w końcu po nią sięgnąć! :)
    PS. dołączyłam do grona obserwatorów!
    PS2. zapraszam też do mnie: aga-zaczytana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Książkę uwielbiam i ciągle o niej pamiętam, mimo że czytałam już jakiś czas temu. A recenzja świetna :D
    https://podroozdokrainyksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiada się świetnie, będę miała ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo bym chciała tą książkę przeczytać ale jakoś nigdy mi do niej nie po drodze. Mam nadzieję, że w końcu wpadnie mi w łapki.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :D
    https://gosiaandbook.blogspot.com/2017/07/wywiad-agareads.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś chciałam ja bardzo poznać, ale chyba już mi przeszło. Naczytałam się skrajnie różnych recenzji i ... już mnie nie ciągnie do niej, niestety.

    Dziękuję za odwiedziny u mnie, zapraszam częściej. ;)

    OdpowiedzUsuń