Kredki,
które rysują dobrze i jednocześnie są dość niedrogie, to dla osoby
hobbystycznie zajmującej się rysowaniem to coś naprawdę cennego. Ja dość długo
szukałam kredek, którymi będzie mi się dobrze rysowało (zależy to nie tylko od
kredek, ale też od indywidualnych preferencji). A to nie jest takie łatwe
zadanie. Przeczytałam naprawdę liczne recenzje, testowałam na własnej skórze (a
właściwie kartce) i w końcu mam! Znalazłam
kredki, które spełniają większość moich wymagań. Panie i panowie, oto Faber - Castell Eco!
Kredki z zamkiem (bo tak je wiele osób nazywa) są zaliczone do kredek szkolnych, ale ich jakość (jak to zazwyczaj przy produktach FC) jest naprawdę dobra. Rysik gładko sunie po kartce, kolory są w miarę dobrze napigmentowane i nie najgorzej się blendują. Wkład nie kruszy się podczas rysowania (co jest moim zdaniem jedną z głównych przyczyn dla których nie jestem wielką fanką Mondeluzów, o których może opowiem innym razem). Nie jestem niestety ekspertem w rysowaniu kredkami, więc ciężko mi wypowiedzieć się w bardziej „fachowy” sposób.
Wygląd kredek Faber – Castell Eco nie powala, ale jest staranny i niczego nie można zarzucić. Drewno jest sześciokątne i dobrze leży w dłoni. Kredki nie są bardzo grube, ale też nie ma się wrażenia trzymania igły. Kredkami pracuje się komfortowo.
Pożyczyłam
kiedyś też te kredki mojej koleżance, której również dość przypadły do gustu,
mimo, że rysuje inaczej niż ja. Dlatego uważam, że kredki tym bardziej
zasługują na pochwałę.
Nie są to
kredki z najwyższej półki jednak uważam, że dla początkujących osób, które nie
mają bardzo wygórowanych wymagań są to naprawdę niezłe kredki. Będą też dobre
dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z rysowaniem i szukają czegoś dla
siebie.
Akurat tych nie znam, ale FC jest super :D
OdpowiedzUsuńRacja, jeszcze mi się nie zdarzyło bardziej rozczarować jakimś produktem.
UsuńTeż mam te kredki. Myślę, że dla początkujących albo do kolorowanek są super, jednak gdy próbowałam rysować nimi warstwowo, nie dało się nałożyć ich więcej niż dwie. Szkoda, że nie da się nimi mieszać kolorów. Mimo o czasem ich używam i jestem nawet zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Dziwne. Ja nie mam z nimi problemów, nie potrafię co prawda jakoś rewelacyjnie rysować kredkami, więc miliona warstw raczej nie nakładam. Ale kilka bez większych problemów jestem w stanie dać. Wydaje mi się, że dużo zależy od papieru i sposobu rysowania.
Usuń