środa, 6 września 2017

Słwotokinformacyjny#2:początek roku szkolnego i podziękowania



Dzisiaj jak już pewnie widzicie po tytule będzie wpis typowo informacyjno-organizacyjny, ponieważ znów zebrało się kilka spraw, o których chciałabym Wam napisać. Zanim jednak to zrobię, to chciałabym powiedzieć, że strasznie cieszę się, że jest Was coraz więcej. 

Nie mam pojęcia dlaczego, ale wciąż w jakiś sposób dziwi mnie to, że są ludzie, którym podoba się to co robię i chcę to czytać, dlatego wytrzeszczam oczy kiedy tylko zobaczę, że przybył jakiś nowy obserwator/obserwatorka. Po za tym piszecie sporo komentarzy, które też wywołują uśmiech na mojej twarzy. Chciałabym też podziękować za wszystkie nominacje do TAGów, LBA itd. Wszystkie na pewno się pojawią, tylko może to trochę potrwać. Dobra, starczy tego. Wracamy do informacji.

Zdjęcie z tegorocznego wyjazdu do Szklarskiej Poręby :)

Co u mnie?
Kiedy ten wpis zostaje udostępniony (korzystam z planowania i automatycznej publikacji, która baaardzo ułatwia życie), to rok szkolny już trwa. Muszę powiedzieć, jednak, że ja z tego powodu jakoś specjalnie nie rozpaczam, ponieważ lubię się uczyć, a po za tym dzięki temu praktycznie codziennie widuję moje przyjaciółki. Po za tym szkoła zmusza mnie do ogarnięcia się,( bo wiem, że nie mogę pozwolić sobie na „nie chce mi się, zrobię to później”) i pozwala mi jakoś poukładać plan dnia i usystematyzować niektóre rzeczy.  Dlatego ja jakoś bardzo nie ubolewam nad tym, że wakacje już za nami. 

Co na blogu?
Mimo, że w roku szkolnym na pewno będę miała dużo zajęć, ponieważ po za szkołą mam także zajęcia w szkole językowej oraz treningi (jeśli jeszcze nie wiecie, to od kilku lat hobbystycznie gram w tenisa). Mimo to, tworzenie dla Was nowych treści jest dla mnie czymś co uwielbiam robić, dlatego mam nadzieję, że uda mi się publikować nowe wpisy dość często, prawdopodobnie będzie to mniej-więcej dwa razy w tygodniu (część notek mam już zaplanowane i trochę już napisanych postów, które wymagają tylko dokończenia). Na pewno jednak przynajmniej raz w tygodniu coś będzie się pojawiać, ponieważ jest to takie moje minimum, jeśli chodzi o częstotliwość publikacji. Na pewno będzie sporo recenzji, będzie trochę słowotoku i mam nadzieję, że w końcu napiszę też kilka notek dotyczących rysowania, które już od dawna chodzą mi po głowie.




Ciekawe linki:

Ostatnio na blogu:

Na dziś to tyle. Dajcie znać w komentarzu, czy cieszycie się z powrotu do szkoły, czy wręcz odwrotnie i jak minęły Wam wakacje. I w sumie napiszcie wszystko co chcecie, bo każdy komentarz to dla mnie ogromna motywacja.

5 komentarzy:

  1. Ja też z początku nie wierzyłam w to, że zdobędę choćby garstkę obserwatorów :)
    Mi jeszcze wakacje się nie skończyły, ale taki urok studiowania :D Jeszcze miesiąc leniuchowania przede mną :)
    Pozdrawiam :)
    http://czytanie-i-inne-przygody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za twoją systematyczność!
    Lubię czytać twoje teksty, bo są interesujące, więc pisz!
    Ja w tym roku nie mogę się zebrać i zorganizować, by żyć szkolnym życiem...
    pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Początek roku szkolnego napełnił mnie głównie przerażeniem i zdenerwowaniem, ponieważ właśnie zaczęłam liceum w całkiem nowym mieście. Chociaż po tych kilku dniach mogę powiedzieć głównie to, że jestem bardziej zmęczona niż po 3 latach gimnazjum :D Co do bloga, to też chyba będę musiała zacząć korzystać z opcji automatycznego publikowania, bo coraz częściej brakuje mi czasu, a tak naprawdę nauka jeszcze się nie zaczęła. Bardzo lubię czytać to, co piszesz, poważnie. Dlatego pisz częściej, choćby takie krótkie notki jak ta :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  4. Też się cieszę, że już szkoła xD Szczególnie, że idę do zupełnie nowej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam jeszcze miesiąc wakacji, także no... (ach studia...) xD Ale to mój pierwszy rok, czeka mnie mnóstwooo zmian, przeprowadzam się do innego miasta, zaczynam się uczyć w nowej szkole... Boję się, jak sobie z tym poradzę, ale wierzę, że dam sobie radę xD Ale ja nigdy nie cieszyłam się, że wakacje się kończą, bo lubię tę wolność i swobodę, a podczas roku szkolnego czasu jest zdecydowanie mniej i nie mogę go poświęcać tyle, ile chcę, na swoje pasje...
    A tak w ogóle to parę lat temu byłam w Szklarskiej Porębie, na wycieczce szkolnej, i bardzo mi się tam podobało! :D To była jedna z lepszych wycieczek :D

    OdpowiedzUsuń