poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Podsumowanie początku roku 2019

Mamy kwiecień 2019, a ja wciąż czasem zamiast tej dziewiątki na końcu daty napiszę ósemkę. Początek tego roku był dla mnie naprawdę intensywny i w zasadzie nadal taki jest, bo już za chwilę czekają mnie egzaminy. Tymczasem zapraszam Was jednak na małe podsumowanie tych pierwszych trzech miesięcy.



Książkowo

Przeczytałam 15 książek oraz zaczęłam dwie kolejne. Jestem z tego wyniku nawet zadowolona, ponieważ było dużo innych rzeczy, które pochłaniały mój czas.

Najlepsze książki (kolejność losowa):

Najgorsze książki:

Zdarzyły się książki lepsze i gorsze pozycje, ale tych, które mi się podobały było zdecydowanie więcej. Udało mi się odhaczyć kilka pozycji z listy do przeczytania i spełnić jeden z celów, jakim było przeczytanie zbioru reportaży.


Blog i instagram

Kilka dni temu blog obchodził kolejne urodziny! Minął kolejny rok w trakcie którego wiele się nauczyłam, poznałam ogrom świetnych ludzi i udało mi się dotrzeć do jeszcze większej ilości z osób. Każdemu, kto w tym czasie tu zaglądał i zaobserwował mnie przesyłam teraz masę miłości.

Na blogu od początku roku ukazało się 17 postów. Najchętniej czytaliście:
Jesteś ambitny czy głupi?
Moje plany i cele na 2019
Recenzję "Dance.Sing.Love. Miłosny układ"

Kolejną rzeczą, która bardzo mnie cieszy jest to, że udało mi się podjąć kolejną współpracę recenzencką, tym razem z grupą wydawniczą Helion. Cieszy mnie to szczególnie, ponieważ po pierwsze była to kolejna z rzeczy, które chciałam w tym roku zrobić, a po drugie (i chyba ważniejsze) pierwszy raz to wydawnictwo napisało do mnie, a nie odwrotnie.

Prywatnie

Pierwszy kwartał był dla mnie bardzo pracowity. Dużo się działo i kosztowało mnie to dużo nerwów, o czym możecie poczytać o TU. Nie wszystko wyszło tak, jakbym sobie tego życzyła. Było trochę sytuacji, których zdecydowanie wolałabym uniknąć. Ale nie brakowało też rzeczy, które będę wspominać z uśmiechem na twarzy. A te złe z biegiem czasu stają się coraz mniej istotne. Dlatego staram się nie przywiązywać do nich zbyt wielkiej wagi i po prostu iść do przodu.

Podsumowanie

Początek 2019 roku będę wspominać dość dobrze. Był to czas dość intensywny, ale działo się naprawdę sporo pozytywnych rzeczy. Negatywne też oczywiście były, ale wolę się na nich nie skupiać. Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą jeszcze lepsze.

Napiszcie koniecznie jak Wasz początek roku, a ja lecę ogarniać życie, bo znów mam masę rzeczy do zrobienia!

3 komentarze:

  1. Oby dalsza część roku była owocna i dobra :) Trzymam kciuki :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze, że będziesz dobrze wspominać ten początek roku - to znaczy, że jednak tych dobrych rzeczy było więcej niż tych złych :)

    OdpowiedzUsuń