Książkowo
W czasie pierwszej połowy roku udało mi się przeczytać równo 30 książek, co dało mi nieco ponad 70cm w wyzwaniu "przeczytam tyle ile mam wzrostu", a były to:1. "ABBA. Fenomen i legenda" - kupiona na wycieczce szkolnej
2."Dziewczyna o kruchym sercu"
3. "Margo"
4. "Folwark zwierzęcy"
5."Ogniem i mieczem" Tom I
6."Ogniem i mieczem" Tom II
7."Folwark zwierzęcy" (tak, czytałam to drugi raz, ponieważ była to lektura konkursowa i musiałam ją dobrze znać)
8. "Listy do utraconej"
9. "Światło"
10. "Harry Potter i Zakon feniksa"
11. "Harry Potter i Książę Półkrwi"
12."Cudowny chłopak"
13. "Stowarzyszenie umarłych poetów"
14. "Maybe someday"
15. "Harry Potter i Insygnia Śmierci"
16. "Miłość, która przełamała świat"
17. "Małe kobietki"
18. "Lekcje rysunku"
19. "Magia kasztana"
20. "Dziewczyna, która czytała w metrze"
21. "Piratika"
22. "Pędzę jak dziki tapir"
23. "Żółwie aż do końca"
24. "Kot wśród gołębi"
25. "Piratika" - cz.2
26. "Kamienie na szaniec"
27."Kasacja" (recenzja wkrótce)
28."Anatomia obcości" (recenzja wkrótce)
29. "Księżniczka"
30. "Ania z Zielonego Wzgórza"
Nie jest to bardzo powalający wynik, ale jestem w miarę zadowolona, tym bardziej, że wakacje dopiero się zaczęły, a to oznacza więcej wolnego czasu. Wątpię, aby udało mi się dobić do 100 książek, jak to sobie na początku roku zamarzyłam, ale 52 będzie na pewno, a jedna książka na tydzień to nie taki zły rezultat.
Artystycznie
W ciągu ostatnich 6 miesięcy miałam lepsze i gorsze momenty i w sumie nie rysowałam jakoś bardzo dużo. Trochę mnie to martwi, bo wiem, że kiedyś tworzyłam więcej. Nie bez znaczenia jest jednak fakt, że zajęłam się grafiką komputerową, która o dziwo przypadła mi do gustu. W wakacje planuję jednak wrócić trochę do standardowych technik i w końcu dokończyć "zaległe" prace.Blog
Na blogu pojawiło się 27 postów, czyli odrobinę ponad jeden post na tydzień. Miałam nadzieję, że będzie lepiej, ale nie uważam tego za jakąś porażkę. Jeden post na tydzień to takie moje minimum, a wynik jest odrobinę lepszy (wpisy wg moich dokładnych obliczeń były co 6 dni i kilka godzin).Były także pierwsze urodziny bloga. Jestem tutaj już ponad rok i ani razu nie pożałowałam decyzji o założeniu tego bloga. Poznałam dzięki temu wiele świetnych osóbek i mogłam odciąć się trochę od szkolnej rzeczywistości.
Obecność "Ogniem i mieczem" imponuje ;) idziesz jak burza! Trzymam kciuki za kolejne półrocze! 💓
OdpowiedzUsuńDzięki<3
UsuńUważam, że to i tak sporo książek. Trzeba się cieszyć z tego co jest.
OdpowiedzUsuńGratuluję przeczytanych książek! Szczególnie klasyki - czego ci trochę zazdroszczę, bo ja się ostatnio z nią męczę i męczę :(
OdpowiedzUsuńZaczytanych wakacji!
POCZYTAJ ZE MNĄ
Druga połowa roku musi być lepsza - ja również trzymam się tej myśli! Twój wynik jest bardzo dobry - kilka książek, o których wspominasz, sama czytałam, niektóre (Harry) nawet w tym roku. Czekam na recenzję Kasacji, ponieważ mam ją u siebie od prawie dwóch lat, jednak wciąż się za nią nie zabrałam - może Ty mnie zmotywujesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
BOOKS OF SOULS
"Kasacja" jest genialna. Recenzja pojawi się dość niedługo, ale muszę zrobić zdjęcia, a chcę, żeby były naprawdę dobre, bo na to zasługuje:D
UsuńTrzymam kciuki, aby ta druga połowa była dla Ciebie o wiele lżejsza i jednak przeważały te pozytywne momenty w życiu nad tymi gorszymi. Po upadku zawsze trzeba wstać z podniesioną głową i iść dalej! To wzmacnia i motywuje do działania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
"Listy do utraconej" uwielbiam! To jedna z lepszych książek pierwszego półrocza 2018 roku w moim prywatnym podium :)
OdpowiedzUsuńCiekawe podsumowanie! Kilka książek z Twojej listy również znam, a niektóre nawet bardzo lubię, jak np. "Anię z Zielonego Wzgórza".
OdpowiedzUsuńDruga połowa roku na pewno będzie dla Ciebie lepsza, w końcu właśnie zaczęły się wakacje, więcej wolnego czasu etc. Głowa do góry i w kolejne półrocze wejdź z pozytywnym nastawieniem a wszystko co planujesz Ci się uda! ;)
Gratuluję wyniku! Mnie udało się do tej pory przeczytać 25 książek. Nie jestem specjalnie zadowolona, ale wiem, że miałam ku temu powód - studia nie rozpieszczają, przynajmniej nie moje. Oby druga połowa była bardziej owocna:)
OdpowiedzUsuńŚciskam,
S.
Dużo książek, a przez prace mniej czytam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/07/jeansowa-spodnica-z-guzikami.html
Wow naprawdę dużo przeczytałaś :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Doskonałe podsumowanie. Co do czytelniczego wątku jestem pod wrażeniem ilości oraz tego że sięgasz po literaturę klasyczną. Mam nadzieję że z drugiej połowy roku będziesz bardziej usatysfakcjonowana. Powodzenia.
OdpowiedzUsuń